Liverpool - Arsenal

Już dziś kolejne starcie pomiędzy Liverpool j Arsenalem i tym razem znowu na Anfield. Faworytem oo raz kolejny są The Reds i słusznie, bo nawet jeśli wyjdą rezerwowym składem to i tak mają taką jakoś, że będą kontrolować przebieg meczu. Poniedziałkowe starcie było przykładem w jakim miejscu jest Liverpool, a w jakim Arsenal, mówi się że Kanonierzy pod wodzą Artety czynią postępy, owszem jednak Liverpool to dla nich za wysoka półka. Podejrzewam też, że Czerwoni będą chcieli wziąć rewanż za ubiegłoroczną porażkę w pucharze właśnie z Arsenalem i dziś to oni wygrają i awansują dalej. Taki puchar może jest nieważny, jednak Klopp go jeszcze nie wygrał, a fajnie by go było mieć w gablocie, dlatego też mam nadzieję, że nie każe swoim graczom oszczędzać siły, zresztą nawet jeśli, widać że Liverpool mając zapewnione mistrzostwo grał na pół gwizdka, można by rzec że też był sezon przygotowawczy dla nich, na to niewiele klubów mogło sobie pozwolić. Liverpool, a raczej wszyscy jego piłkarze są wypoczęci, gotowi do gry i wciąż głodni zwycięstw i sukcesów, dlatego dziś wieczorem należy się spodziewać ze strony gospodarzy, że będzie im się piłka ładnie kleiła do nogi i prawdopodobnie odniosą kolejne pewne zwycięstwo z Armatkami. Życzę powodzenia.

1

znalazłeś błąd? zgłoś do moderacji

zła data

zła kategoria

zły bukmacher

Inny:

wyślij

pusty formularz

Wiadomość Wysłana