Minnesota Timberwolves - Oklahoma City Thunder

Witam na dzisiejszą noc z NBA przygotowałem Spotkanie pomiędzy wilkami z Minneapolis, a popularnymi grzmotami z Oklahomy. Pomimo absencji najlepszego zawodnika OKC czyli Shaia Gilgeous-Alexander'a na papierze ta drużyna wygląda wciąż lepiej, tzn ma o wiele lepszy bilans w lidze 18 wygranych i 24 porażki, które i tak wyglądają lepiej przy tylko 10 wygranych w tym sezonie przez wilki. Wróćmy do drużyny, którą typuję czyli Minnesoty która od początku sezonu jest trapiona przez kontuzje, najpierw ich center oraz lider Karl Anthony-Towns nie był zdolny do gry a teraz ich 2 i 3 opcja ( D'Angelo Russel i Malik Beasley ) w ataku są poza grą od pewnego czasu, na czym korzysta ich Rookie. A mowa tu o Anthonym Edwartsie który w ostatnich spotkaniach wykręcał fajne liczby dla przykładu w wygranym mecz z Phoenix rzucił 42 pkt ( co jest nowym rekordem wśród "świerzaków" Minnesoty ) a z Portland 34. W ostatnich meczach przekraczał granicę 20 pkt 4 razy i tylko w starciu przeciwko Phoenix uzyskał mniej co poskutkowało porażką jego zespołu. Motywacji do lepszej gry może mu dać fakt że jego największy kandydat do nagrody pierwszoroczniaka roku L. Ball wypadł z powodu kontuzji. Więc jeśli utrzyma swoją formę i zacznie prowadzić drużynę do kolejnych zwycięstw powinien ją dostać. Już dzisiaj ma szansę pokazać swoje umiejętności i według mnie to zrobi i pokaże swoją wartość pokonując razem ze swoją drużyną Oklahome.

0

znalazłeś błąd? zgłoś do moderacji

zła data

zła kategoria

zły bukmacher

Inny:

wyślij

pusty formularz

Wiadomość Wysłana