Raków Częstochowa - Stal Mielec

Raków wciąż nie gra na własnym stadionie, ale jak widać po tabeli – ani trochę to nie przeszkadza piłkarzom Marka Papszuna. Wynik, który wykręcają w tej chwili jest zdecydowanie powyżej oczekiwań i wszyscy zastanawiają się kiedy ten rozpędzony kolektyw się zatrzyma. A czy w ogóle musi się zatrzymać? Może powtórzy sukces Piasta Gliwice sprzed dwóch sezonów? Tego nie wiemy. Wiemy jednak to, że częstochowianie grają atrakcyjny futbol, trener Papszun potrafi przygotować zespół pod danego rywala i nie ma on żadnych kompleksów, bez względu na to, czy grają przeciwko Legii, czy Podbeskidziu. Dziś na stadionie w Bełchatowie zmierzą się najlepsza ofensywa (18 bramek Rakowa) z drugą najsłabszą defensywą ligi (17 straconych bramek Stali). To może pójść tylko w jedną stronę… Gospodarze są wyraźnym faworytem bukmacherów w tym starciu. Kurs na zwycięstwo Rakowa kręci się w okolicy 1.4 i ma tendencję spadkową. Nie powinno to dziwić, bo Stal w ostatnich czterech meczach stracił aż 13 goli. Nawet pomijając ostatnie 0:6 z krakowską Wisłą to i tak sporo. We wszystkich 7 meczach Rakowa w tym sezonie padało co najmniej 3 gole w meczu. W 3 z 7 meczach z udziałem Stali padało powyżej 2.5 bramek, ale patrząc na dyspozycję obu ekip raczej będzie over.

0

znalazłeś błąd? zgłoś do moderacji

zła data

zła kategoria

zły bukmacher

Inny:

wyślij

pusty formularz

Wiadomość Wysłana