Ruch - Łks

Witam Serdecznie, Nie chcę być złym prorokiem a już tym bardziej po pierwszej kolejce nowego sezonu ale przy całej mojej sympatii do trenera Jarosława Skrobacza oraz napastnika niebieskich Daniela Szczepana należy stwierdzić,że to właśnie Ruch Chorzów z grona beniaminków ligi zaprezentował się w pierwszym spotkaniu najsłabiej z nich. Daniel Szczepan próbował szarpać ale bezskutecznie a dobry trener jakim niewątpliwie jest Pan Jarosław Skrobacz sam przecież nie wyjdzie na boisko i nie wygra meczu za swoich podopiecznych. Przecież gdyby dwie nieuznane bramki po odgwizdaniu spalonego to zawodnicy z Lubina podopieczni Waldemara Fornalika niedoszłego króla Chorzowa wygrali by to spotkanie w znacznie większych rozmiarach. Taka Puszcza Niepołomice świadoma zarówno swoich ograniczeń jak i tego ,że całkiem realnie może spaść postanowiła jednak od pierwszego meczu walczyć i przede wszystkim nie zrezygnowała ze swojego pomysły na grę,raczej na pewno właśnie dzięki temu będzie jeszcze wielokrotnie niewygodnym rywalem dla wyżej notowanych w lidze drużyn. O grze Łksu ciężko się wypowiedzieć na skutek tego ,że Legia Warszawa ograniczyła do minimum jego atuty jej czeski napastnik były król strzelców naszej rodzimej ligi wykazał się niespotykaną ręcz na naszych boiskach skutecznością na poziomie 75% (miał on cztery okazje w meczu z których uzyskał dla Warszawian aż trzy bramki. Z poważaniem Marley

1

znalazłeś błąd? zgłoś do moderacji

zła data

zła kategoria

zły bukmacher

Inny:

wyślij

pusty formularz

Wiadomość Wysłana